Budowanie osiedli a budowanie domu
Tak samo jak w przypadku deweloperskie projektu całego osiedla tak i w przypadku indywidualnego projektu budowy domu, niezbędne jest pozyskanie odpowiednio sklasyfikowanych gruntów. Wiele ziemi w kraju zostało uznanej za rolniczą, niektóre działki za budowlane i to na nich można postawić swój przyszły dom. I o ile samo przemianowanie rodzaju ziemi z jednego na drugi nie zawsze jest problematyczne, to jednak często korzystać trzeba z tego, co oferuje rynek. A więc lokalizacja przyszłego domu dla całej rodziny nie zawsze wynika z chęci czy indywidualnych planów głowy rodziny, ale po prostu z konieczności, braku alternatywy czy po prostu rachunku ekonomicznego, który podpowiada porzucenie jednej lokalizacji pod budowę domu na rzecz całkiem innej, nieco tańszej. Po kupnie ziemi pod swój własny dom przejść można do kolejnego etapu, jakim jest wybieranie biura architektonicznego i zlecenie mu przygotowania odpowiedniego z założeniami właściciela projektu. Tutaj w zależności od klasy i wiedzy osób zaangażowanych w projektowanie może dojść do stworzenia doskonałego planu w dobrej cenie, tak samo jak dojść może do zapłacenie ogromnej wartości za bardzo przeciętne plany budowy. Dlatego właśnie warto jest zawsze korzystać z firm i ekip budowlanych polecanych już przez kogoś. W ten tylko sposób można dzisiaj uniknąć problemów na kolejnych etapach budowania domu. Kiedy plan architektoniczny jest już gotowy, przejść można do zdecydowanie najtrudniejszych, najbardziej czasochłonnych, ale też przede wszystkim najdroższych, etapów wznoszenia własnego domu. Kupno materiałów budowlanych to zdecydowana większość nakładów na budowę domu, a ponieważ na rynku tychże materiałów przez wiele lat funkcjonuje cicha zmowa cenowa, wiele produktów posiada wartość zdecydowanie zawyżoną, nie brakuje na tym rynku także doświadczonych i zawziętych spekulantów. To wszystko drastycznie podnosi koszty zbudowania całego domu, ale jednocześnie stanowi dopiero przystawkę do kosztów ogólnych, które błyskawicznie wzrosną wraz z wydłużeniem się czasu obecności robotników na budowie. Jeśli kolejna zima przerwie prace budowlane po raz kolejny, dla właściciela nie zbudowanego jeszcze domu oznaczać to będzie nagły i potężny wzrost kosztów.
