Wybieranie domu nad mieszkanie
Od wielu lat widać powiększającą się modę, szczególnie w dużych miastach, na przeprowadzki z centrum w stronę podmiejską. Coraz częściej też działki budowlane w rejonach oddalonych od miasta o kilka kilometrów sprzedają się jak świeże bułeczki. Niektórzy nie zamierzają od samego początku na nich budować, inni natychmiastowo przystępują do wznoszenia własnego domu. Jednak to co łączy większość ludzi decydujących się w pewnej perspektywie czasu na własny dom to konieczność zaciągnięcia poważnego kredytu hipotecznego. W przypadku pożyczki na mieszkanie koszty są duże, ale przeważnie można kupić mieszkanie za kredyt i za własne oszczędności dokonać jeszcze remontu generalnego, jeśli taka jest potrzeba. Ewentualnie wzięcie kredytu na mieszkanie nie wyklucza jeszcze całkowicie możliwości wzięcia kredytu na same meble i jego urządzenie. W przypadku osób biorących kredyt na zbudowanie domu, rzadko kiedy pieniądze od banku faktycznie wystarczają na pokrycie wszystkich kosztów związanych z wznoszeniem budynku tak skomplikowanego i ważnego, jak dom. Jeśli więc już w pierwszych tygodniach od wprowadzenia się ujawnią się poważne usterki i niezbędne będzie remontowanie domu już w pierwszych tygodniach jego życia, może dojść do bardzo tragicznego ograniczenia płynności finansowej ludzi. Nierzadko też już w samym procesie budowania ktoś popełni błąd i konieczne stanie się jego błyskawiczne naprawianie, co niespodziewanie narazi właściciela na koszty, których wcale wcześniej nie uwzględniał. Marzenia stojące za posiadaniem własnego domu są oczywiście wielkie i wspólne dla ludzi na wszystkich kontynentach, ale obawy przed tym całym remontowaniem domu co sezon, problemami z ogrzaniem kilkuset metrów kwadratowych w trakcie poważniejszej zimy – wszystko to wygrywa i górę biorą ci, którzy chcą spokojnego mieszkania i gotowi są za brak stresu zrezygnować z pogoni za wielką własną nieruchomością. Dlatego w tych rejonach podmiejskich, gdzie powstają coraz to większe i nowocześniejsze domy, powstaje swoista enklawa tych, którzy kilka lat temu zamieszkiwali najdroższe mieszkania w centrum, ponieważ tego wymagała ich szybko rozwijająca się kariera a dzisiaj z powodzeniem mogą odłożone pieniądze zainwestować w wyalienowanie się i zaspokojenie wszystkich swoich egzystencjalnych zachcianek we własnym domu.
